Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
greg0707
Altus
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 10:44, 11 Cze 2006 Temat postu: Kolejna bestia grasująca po Odrzykoniu |
|
|
Hmm dziwne bo już drugi post na temat grasujących psów i niskiego poziomu inteligencji ich właścicieli. Tak więc ostrzegam kto jeździ po Odrzykoniu a dokładnie to było miejsce jak się jedzie na wieś Odrzykoń i skręca się w prawo na Srokocin na końcu tej drogi jest domek i tam owa bestia grasuje, pokaźnych rozmiarów prawdopodobnie jest to bokser a moze buldog. Cała przygoda wydawała się dość zabawna i dziwna bo pies cały czas prowadził nas przez las do Węglówki, aż do momentu, gdy chcąc zmienić drogę jazdy, zaczął zachowywać się agresywnie i łapać za kostki, oczywiście nieobeszło się bez antyterorystów się znaczy policjantów i ukarania właściciela mandatem . Właściciele zbytnio się nie przejęli tym twierdząc, że podobne sytuacje miały już miejsce.
Tak wiec jak widzicie na pozór wyglądającego miłego tam psa. Nie polecam wjeżdżać w las. Albo jak to stwierdził policjant jak już jesteśmy w lesie z taką bestią powinniśmy głośno krzyczeć żeby go wystraszyć
Jakie macie sposoby na takie potwory?? ja moge nadmienić, że podstawa to "zimna krew" no i taktyka kwadratu dwa rowery po bokach rowerzyści w środku i można iśc spokojnie no i podobno gaz pieprzowy ale nie wiem czy to bardziej by nie rozdrażniło psa
Ostatnio zmieniony przez greg0707 dnia Nie 12:43, 11 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bender
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 12:05, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ile dostali mandatu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabka_21
Altus
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorkówka
|
Wysłany: Nie 12:13, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Hihi czasem tak bywa ale uważajcie na siebie jak bedziecie znów tamtedy podrózowac Mam nadzieje ze kostki całe i ze was nie zniecheca te niegrzeczne sierciuchy Pozdroweinia
|
|
Powrót do góry |
|
|
greg0707
Altus
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 12:45, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
200 złotych ale się zbytnio nie przejęli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bender
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 18:04, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
e no, 200 zł to całkiem pokaźna sumka :] trzeba było jeszcze podciągnąć kilka rzeczy, że bez kagańca, że sra gdie popadnie a nikt szufelki za nim nie nosi, że gryzie....dostał by pewnie więcej i następnym razem by pomyślał dwa razy, zanim by wypuścił takie monstrum poza wrota swego domu :]
A jestem ciekaw, jak wygląda procedura związania z federalnymi? trzeba zadzwonić na policję i co powiedzieć? ile czeka się na interwencję?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zbiq
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 19:16, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
a ja jestem ciekaw ile merców stoi u nich w garażu skoro dwie stówy ich nie ruszyły
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soplica
XT
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Nie 22:26, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
super... wypada se pistolet w kierownice wmontować... a z tym gościem trzeba coś zrobić... nie może tak być ze sobie pieska wypuszcza niech sie nabiega i kogoś pogryzie jak mu sie spodoba. jeśli sytuacja miała juz miejsce kilkakrotnie to policja powinna tym bardziej gościa pojechać i wyciągnąć jakieś powazniejsze konsekwencje. mandat tego nie załatwia. widać gościu nadziany, że 2 stówy raz na jakiś czas moze sobie rzucić i mu to różnicy nie robi, więc pieska będzie dalej spuszczał. trzeba to jakoś inaczej załatwić. moze przy następnej "okazji" pogadać z niebieskimi zeby sie za niego wzięli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
greg0707
Altus
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 23:38, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Bender napisał: |
A jestem ciekaw, jak wygląda procedura związania z federalnymi? trzeba zadzwonić na policję i co powiedzieć? ile czeka się na interwencję? |
Ogólnie to tragedia jak zadzwoniłem na policje to powiedzieli, żebyśmy doszli do jakiegos najbliższego domu i sie zamkneli a pies może sobie pójdzie mówiąc, że zachowuje się agresywnie stwierdził, że trzeba było by weterynarza wzywać a to nie wiadomo czy jakiś będzie bo to sobota i takie brednie wygadywał dopiero po chwili chyba zrozumiał, że trzeba podesłać jakiś oddział policiantów przyjechali po 35 minutach w liczbie sztuk dwóch oddając trzy strzały w powietrze Nikt nie został ranny pies się jedynie wystraszył my rowery wrzuciliśmy do "nyski" i pojechaliśmy do właściciela
|
|
Powrót do góry |
|
|
zabka_21
Altus
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorkówka
|
Wysłany: Pon 0:41, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Fuck ja mam taki dylemat, bo w sumie my sobie możemy mówic i narzekać na nich ale czy to ma sens?! no ale z drugiej strony no jak sie nie wkurzyc..a moze my możemy cos zrobic ?? no bo ja tez mialam kiedyś taki problem jak jechalam ulica prze Polanke i jaks dziadyga chciała mnie dorwać...i tez mnie to ruszyło...hmm... śliska sprawa bo troche chyba jesteśmy bezradni....aj..wkurza mnie coś takiego jak nie mogę czegoś zrobić....no dobra..bo już Was zanudziłam chyba...Pozdrawiam
Ahhh. Tak zmieniają troszke temat to nie tylko psy sa groźne...na chodniku ostatnio przejechała mnie z nadmierną prędkością rowerzystka :/ i miała juz grubo po 40-stce a narzekaja na młodych, że po chodnikach jeżdza..ale nic koncze Pozdrowienia dla wszystkich
PS.ale poemat <gafa>
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaJeTaN
XTR
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Targowiska
|
Wysłany: Wto 7:18, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
najlpeiej zaopatrzcie sie w gaz pieprzowy i przymocujcie do ramy, jak sie pies bedzie czepiałe pojedzie sie mu po oczach i zacznie niemiłosiernie piszczec i sie tarzac po ziemi . Tak sie zalatwia sprawy z psami . Psy to jednak nie jedyna udreka bikerów czasem jak jade przez jakas wioche to wiedze krowy stojace na sciezkach i jak tu soebie z czyms takim poradzice?? Po oczach raczej gazem nie przejedziesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
slafko1
Accera
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 10:07, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Psy to jednak nie jedyna udreka bikerów czasem jak jade przez jakas wioche to wiedze krowy stojace na sciezkach Smile i jak tu soebie z czyms takim poradzice? | Wydoić ją!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
greg0707
Altus
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 16:54, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Znalazłem na necie mozę się komuś przyda ja juz wyklepałem wszystko aż na pamięć jakby byla kolejna przygoda z psem
Zanim zwierzak rzuci się na ciebie, wysyła różne sygnały ostrzegawacze. Nie tylko warczy i szczerzy kły.
• Pies przed tobą zamarł w bezruchu, jego ruchy stały się spowolnione, odwraca głowę lub wzrok, siada, oblizuje nos i pysk, ziewa, przeciąga się. To nie zabawa, a ostrzeżenie. Wykonując te gesty, zwierzak daje ci znać: to co robisz denerwuje mnie, męczy, źle się czuję, przestań. W takiej sytuacji zrezygnuj z głaskania (położenie ręki na głowie lub grzbiecie, pies odczytuje jako zachowanie dominujące lub nawet wyzwanie do konfrontacji), raczej nie zbliżaj się do psa czy nawet omiń go szerokim łukiem.
• Wysunięte do przodu ciało, napięty grzbiet i łapy, głowa i ogon trzymane wysoko, nastroszona sierść, wzrok i uszy skierowane na wprost ciebie, odsłonięte zęby zwykle oznaczają realną groźbę ataku. Gdy tak się dzieje, nie uciekaj ani nie odwracaj się tyłem do psa. Spuść głowę i postaraj się patrzeć w bok (nigdy prosto w oczy). Zamrugaj kilka razy oczami, ziewnij. To dla psa sygnały uspokajające. Wycofuj się od zdenerwowanego zwierzęcia bokiem, nie tyłem!
• Pies to łowca, który atakuje uciekającą zwierzynę. Gdy biegniesz, jedziesz na rowerze, wyzwalasz w zwierzęciu pradawny instynkt. Bezpieczniej jest wtedy zwolnić do marszu, przestać pedałować lub nawet zsiąść z roweru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bender
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 20:42, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
greg0707 napisał: |
• Pies to łowca, który atakuje uciekającą zwierzynę. Gdy biegniesz, jedziesz na rowerze, wyzwalasz w zwierzęciu pradawny instynkt. Bezpieczniej jest wtedy zwolnić do marszu, przestać pedałować lub nawet zsiąść z roweru. |
Tutaj jest chyba najgorszy punkt....gdy jeździsz na rowerze....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|