Weekend w Bieszczadach

slafko1

Szukam chętnych na wypad 2 dniowy w Bieszczady (sobota, niedziela). Termin to któryś weekend sierpnia, jeszcze do ustalenia. Są 2 warianty
1. Pakujemy sie w blachosmrody i jedziemy do domku w pewnej miejscowości nad Zalewem Solińskim .Wadą tego jest iż mój krążownik to stary złom i nie wiadomo czy dojedzie:)
2. Wstajemy wcześnie rano i z pomocą PKP przemieszczany sie do Komańczy, następnie czerwonym szlakiem do Cisnej, jakiś nocleg, a potem do Zagórza i pociągiem do domu.

wojtas

witam! pomysl fajny Smile

ja niestety nie pojade bo z tego co widze to bedzie jazda w terenie... a moj wehikul nadaje sie raczej na asfalcik... Wink

pzdr

Kumiro

Też bym pojechał jakby to było tak po szosie, szutrze, bo mam rower crossowy z najniższej półki Smile

KaJeTaN

Ja nie wiem, ale chętnie pozostaje sprawa rodziców;/...

Damiann

Ja jade i nic mnie nie powstrzyma Twisted Evil

cynamon

hm.. Ja bym się wybrał, bo ekipa na weekend się chyba posypała. Mam blachosmroda z bagaznikiem na jeden rower QR20 i jeden zwykły (ja zajmuję QR20). W razie W mozna przymocować jeszcze jednego bika zipami - robiliśmy juz tak nawet z 20kg DH.