Zima i rower.

Zbiq

Zima to dość ciężki okres z życiu rowerzysty. Jak ją przetrwaliście i jak wyglądały przygotowania do sezonu?

Osobiście dużo nie jeździłem na rowerze, ale było troche basenów, siłowni i troszke pobiegałem.

Dargor

Ja osobiście nie trenuje w zimie... Tęskno mi za rowerem, ale jeżdzę tylko i wyłącznie dla przyjemności i nie zalezy mi na zachowaniu niewiadomo jakiej formy. Po paru "wypadach" z kumplami na początku sezonu kondycja sprzed zimy powraca : )

Nikuś

Ja bym chciałtrenować przez zime ale niestety ból kolan w niskich temperaturach, zabrania mi jeździc, Sad

a na trenazer szkoda rowera. Wiec przez zime siedze w domu i czekam aż sniego stopnieje Very Happy

i rozkładam rower i czyszcze z sypu z poprzedniego sezonu Very Happy

Zbiq

Hehe. Na wiosne będzie płacz i zgrzytanie zębami jak starty przyjdą Very Happy

Soplica

A ja się nauczyłem na nartach jezdzić i to będzie mój sposób na utrzymanie formy na przyzwoitym poziomie przez zimę Very Happy

nikifor

narty i jazda po zaspach. nie startuje w maratonach więc nie potrzebuje Bóg-wie-jakiej formy

Lukas · Wysłany: Śro 17:32, 08 Mar 2006 Temat postu: Trening

Zimą to basenik i jazda ne snowboardzie,czasem bieg,ale rzadko i oczywiście WF<lol2> Wink

Bender · Wysłany: Pią 21:20, 10 Mar 2006 Temat postu:

ja dużo biegam, jeżdżę na nartach itp:] w zimie na biku nie jeżdżę

Tafi · Wysłany: Nie 13:52, 19 Mar 2006 Temat postu:

Skolei ja jeśli tylko mam czas to staram się jeździc w zimie, ponieważ w zimie też jest frajda z jazdy na rowerze Smile

A do tego dochodzą w zimie biegi i ostatnio narty biegowe.

Wygonik · Wysłany: Czw 7:54, 22 Mar 2007 Temat postu:

ja mam kilka filmikow z zimowych wypadow http://www.youtube.com/profile?user=uaz555 ktore odpowiedza na pytanie co robilem w zimie a tu jeszcze troche zdjec [link widoczny dla zalogowanych]