Kask

XT · Gość

Tak z ciekawości - kto używa kasku ? a kto nie i dlaczego ?

Temat umieszczony nie bez przyczyny w tym dziale, warto uświadomić sobie prozdrowotne znaczenie używania środkóch ochrony własnej.

Bender

ja kasku używam Smile

. Dbam o swoje bezpieczeństwo Smile

Zbiq

Jeżdżę w kasku i jazde w kasku popieram i polecam. Kask bardzo poprawia bezpieczeństwo i chroni głowę podczas upadku co podczas jazdy na rowerze jest szczególnie ważne.

Jak na razie to nie mogę powiedzieć, że kask uratował mi życie (... i dobrze. nie chce takich doświadczeń), ale wielu ludziom owszem. Kask dodatkowo chroni jeszcze twarz i głowę podczas szaleństw w terenie co również poprawia bezpieczeństwo i komfort jazdy.

Soplica

kask biorę kiedy jade gdzieś poszaleć w terenie. jak jadę sobie na miasto albo poćwiczyć na placu to raczej nie

nikifor

ostatnio koleżko nie miałeś:]

Soplica

nie wiedziałem że będziemy aż tak szaleć Razz

poza tym może go sprzedam i wymienie na jakiegoś dirt-orzecha Wink

są chętni na MET Anaxagore 2? :>

BuShi

Orzecha?? Nie lepiej jakiegos full-face??

nikifor

łepetyna sie w tym poci a potem śmierdoli. poza tym na taką jazde jak nasza full face to rpzesada i co bedzie skakać z kraweżnika w fullface? gupi pomysł;P

nikifor

Bushi to na twoim avie to rodwajler?

BuShi

to AMSTAFF panie Nikifor Very Happy

BuShi

Jezeli skonczymy prace nad hopami to full sie przyda!!!A na jezdzie po miescie nigdy nie biore kasku, raz, ze nie mam a pozatym po co mi kask do skokow na krawezniku czy ze schodow. A co sadzicie o fullach na allegro za 99zl??

[link widoczny dla zalogowanych]

Manta

Nie radze kupowac takiego fulla bo sama (prawie) takiego samego mam.Najgorsze w nich jest to ze nie maja wywietrzników i robi sie potwornie goraco podczas jazdy :/ Czasem tez numeracja jest zmieniona wiec najlepiej byłoby przymierzyc taki kask .Jeżeli chcesz kupić fulla radze z jakiejś znanej firmy np. Azonic , SIXSIXONE ( 661) , Axo , Bell - to sa najlepsze firmy i polecam. Niestety ceny takich kasków są wysokie - ale warto zainwesowac w dobry kask .

Jak juz cos to polecam to :
[link widoczny dla zalogowanych]

POZDRAWIAM GORĄCO Laughing

BuShi

Pewnie zdecyduje sie na jakiegos dirtowego orzeszka bo ceny fulli sa zastraszajace :/
No ale cos za co:D

Soplica

niekoniecznie... Zajec kupił Giro Mad Max 2 za jakieś 3 stówy chyba. to nie jest znowu tak dużo.

mnie też nachodzi na dirtowego orzecha. mozna juz kupić za 55 zł (pchli targ na ride-zone.pl).

nikifor

ja mam za 40 zeta od kumpla z klasy:)

Manta

Najważniejsze by jeździć z głową bo nie zawsze kask daje maximum bepieczeństwa

XT.. · Gość

XT

Fotka z konsekwencjami braku wyobraźni ...
[link widoczny dla zalogowanych]

Kuba

jeżdżę raczej w kasku, czuję się wtedy bezpieczniej, prawie codziennie zdażają mi się dość ryzykowne sytuacje spowodowane tym że niektórzy kierowcy samochodów nie widzą wogóle rowerzystów, traktują ich jak powietrze i wymuszają pierwszeństwo, niedawno koleś mi zajechał drogę, nie udało się wyhamować, postawiłem rower bokiem i udeżyłem w kolesia, oj była szarpanina...

KaJeTaN

Ja kask ubieram zawsze gdy mam zamiar zrobic wiecej niz 20 km, bo wiadomo jak jade do sklepu to nie ubieram kasku, bo po co mi . A swoja droga znam wiele historii o ludziach, ktorym kask uratował zycie , ale i takich, którzy woleli jezdzic bez kasku i nie ma ich juz na tym swiecie.

Zbiq

Tak na dobra sprawe to kask przydaje sie nie tylko podczas upadku. Nawet jeżdżąć chroni naszą głowę, twarz i oczy przed gałęziami i innymi wystajacymi elementami na trasie. To też jest mimo wszystko ważne. . .

Michał

Ja właśnie teraz zamieżam kupić kask żebym się czuł bezpiecznej na trasie jaką pokonję Very Happy

olka...

ja chyba też kupie... doszłam do wniosku ze w lesie jest niebezpiecznie, nawet jak nie ma wilka Smile

nie ma to jak przeleciec przez kierownice i zaryc glowa w bloto...

Bender

olka...

Bender, a czy ten wilk miał kask i rower? Bo może Ci się tylko tak wydawało, że go widziałeś... a tak naprawde to byl jakis gosc na rowerze Smile

takie czary-mary Smile

Zbiq

Czary mary, tylko ze to leżało nieżywe na ścieżce przy niebieskim szlaku do rzepnika ... jeszcze nam sie w głowach nie poprzestawiało ...

nikifor

biedny wilk...

Bender

taaa a wyobrażasz sobie, co MY wtedy czuliśmy? przecież normalnei ja chciałem uciekać:] Ciekawe co by było, gdyby się zjawiła reszta...

Zbiq

Hmm. Co ja czułem? Zdziwiłem się, bo jakby nie patrzeć to rzadki widok ...

Ale dosyć o wilku, bo sie nam niezły OT zrobił Smile

otrok

też jestem na etapie kupna kasku. Przejrzałem nawet 200-postową dyskusje na preclu..
Może byście polecili jakiś dobry kask do xc, niekoniecznie tani (radzą nie oszczędzać na kasku), i najlepiej jakby można go było obejrzeć/przymierzyć w którymś z krośnieńskich sklepów..