Górski Wyscig Rowerowy

cienias

aha dzieki a jeszcze jedno pytanie, bo sie koledzy pytają: czy można zapisywać się będąc 17 latkiem do kat. seniorów ( 19-35 lat)??
pozdro

gregor_p

Negral napisał: "Family cup to trochę inna forma zawodów o ile to wogóle można zawodami nazwać."

ejjj... <hahaha> troche chyba przesadzasz startowałeś kiedys na family cup ale nie na wojewódzkich tylko tych ogólnopolskich??;>

artunio

Witam
Nie przewidujemy takiej możliwości. Połączymy kategorie tylko w przypadku małej liczy zawodników w danej grupie wiekowej a uczynimy to dopiero przed startem wiedząc ilu jest startujących.

furman

W Krakowie sporo popadało. Jak tam w Krośnie. Ze zdjeć wynika, że trasa w większości wiedzie lepszymi lub gorszymi drogami. Czy w realu to też tak wygląda ?Czy są jakieś prawdziwe terenowe odcinki gdzie można spodziewać się błota ?
Bo szczerze powiedziawszy to sam nie wiem czego można się spodziewać. Bo wpakować się na nieodpowiednich kapciach w ciężki teren to może być nieciekawe i niebezpieczne. Powiem tak - jeśli jest szansa że odcinku powiedzmy 2-3 km może być konkretne błoto to nie kombinuję tylko zakładam IRC Mythos XC II.
Jeśli jednak nawierzchnia zapowiada się bardziej stała to lecę na Hutchinson Python.

artunio

Witam
W Krośnie jak narazie piekna pogoda i oby tak zostało do soboty. Dzisiaj można było na Korzenicy podziwiać piekne widoki. Co do trasy to tak jak jest w opisie ok. 12 km cięzkiej harówki w lesie, na dzień dzisiejszy bez błota ale jak popada to można spodziewas sie niespodzianek. Trudno wyczuć. W piatek jedziemy znakować trasę to poinformuję dokładnie sie dzieje.

cienias

artunio i jaktam trasa bo nie wiem jakie opony mam założyć: slicki czy semislicki. pozdro

artunio

Witam
Trasa oznakowana jezdnia to znaki poziome z oznaczeniem GZR, las taśmy rozciągnięte między drzewami przy zmianach kierunku jazdy oraz na drzewach w odl. co 20 m. przy jezdzie prosto. Warunki na całej trasie znakomite las bez błota. JUtro na odprawie technicznej przeanalizujemy trasę wspólnie.
Pzdr. Artur

Kuba

dziś zrobiłem trasę, ale tylko zieloną... mam rower cross'owy na wąziutkich gumach, w las się pakować nie chciałem. Trasa bardzo fajna, PK2 daje w kość (uwaga na pieski atakujące zaraz przed PK2 - jeden ma na imię Kacper Wink

), później fajny zjazd - uwaga na ewentualne samochody, na tym odcinku jest mały ruch, ale spotkałem kilka aut - Od F25 brak asfaltu, droga: piasek i kamienie, długi zjazd, tu właśnie poszła mi całkiem tylnia dętka, rower przepchałem za F27 i tatuś po mnie przyjechał Wink

. No i się teraz zastanawiam czy startować, nie licze na żadne osiągi, bo w tym roku wręcz nic nie jeździłem (uczelnia i praca), ale kusi mnie żeby spróbować wziąć udział w takich zawodach. Tylko, że dla mnie to tylko zielona trasa, startować czy nie? Smile

A tak przy okazji, to czy zdąże gdzieś rano kupić dętki i wymienić przed zawodami?

Damiann

-STARTUJ
-Zdążysz zawody zapisy są do 10 a potem o 11 start to możesz się zapisać i do jakiegoś otwartego sklepu rowerowego albo przed startem tylko wtedy ja nie wiem o której godzinie otwierają poszczególne sklepy. Ale zdążyć to zdążysz Wink

GaNgStA

Rojax jest chyba od 10

Bender

ogromne gratulacje dla Tomka i Nikusia Wink

3 miejsce to nie lada wyczyn...a ja w sumei też nieźle...5 byłem Very Happy

Damiann

A ja ostatni Wink

i wcale nie jest mi głupio jutro w osieku powalczę i odrobię dzisiejszy dzień z nawiązką a do mety dojechałem w świetnym humorze i w ogóle nie zmęczony tętno średnie miałem 140 hehe
I co mi z tego że tak kiepsko pojechałem – no mam nowego kolegę Very Happy

Bolek

hehe kuzyn w przemyslu byl 2gi ;P <gregor p>... a 5 byl... jego tata <oczywiscie w swojej kategorii>

Damiann

No to brawa dla gregor p Very Happy

slafko1

14 miejsce:) I nie ostatnie, hehehe. Jak dla takiego niedzielnego rowerzysty jak jak to fajniutko. Ale spodobało mi się, może się zacznę ścigać Smile

cienias

ma ktoś wyniki z przemysla??
kto wygrał w m1 na obu dystanasach??

Kuba

6 miejsce na zielonej. Jak nie jeździłem w tym roku to jestem z siebie niesamowicie zadowolony:) średnia mi wyszła 23,8 co mnie bardzo ucieszyło, ale zawody faktycznie bardzo fajne i poznałem wielu nowych ludzi (np Was, forumowiczów), z czego bardzo się ciesze. Wjazd pod pk2 w tym żarze z nieba był naprawdę bardzo ciężki. ale ogólnie trasa bardzo fajna. I tak jak slafko1 napisał, mi też sie to bardzo spodobało. Pozdrawiam

Criss

Ja byłem na 8 pozycji i jestem naprawdę zadowolony (jak na mnie bardzo dobrze,nawet) za rok będzie lepiej. Smile

Bender

Damiann

ta "zeby wygrać" tak napewno nie powiedziałem

gregor_p

pierwszy w Przemyśl w m1 na krótkim był Pluta (przegrałęm z nim o 5 sek :/ w open oczywiscie bo ja byłem M2) a na długim oczywisćie Maciek Dombrowski z czasem 2 h 01 min w nawiasem mówiać wykręcił taki czas mimo tego ze przebił koło Razz

a premie górska też on wygrał wklepał Leśniakowi hehhe

zabka_21

Gratuluje wszytskim ich miejsca i tego ze sie sprawdzili na trasie Smile

ale w gruncie rzeczy nie najwazniejsze jest miejsce ale samorealizacja...a na marginesie zaluje ze przejechalam bez numerka trase Very Happy

ale co tam SUper bylo NIe doczekam sie zawodów za rok Smile

!!

Damiann

Bander jak możesz to mi powiedz w jaki sposób "olałem" wszystkich znajomych ?

Nergal

Zbiq, Nikuś, Bender, Kuba i Slafko serdeczne gratulacje ładne wyniki Smile

a Ty Henio mnie zadziwiasz, fajnie że nawet nie walczyłeś ehhh :/

Damiann

Jechałeś ze mną, czy napewno wiesz jak było, znasz mnie, wogóle czy co kolwiek ze niby wiesz wszystko?
I ponaiwma pytanie w jaki sposób "olałem" wszystkich znajomych ?

Zbiq

Hehe, Henio, a ja Cie podziwiam... a wiesz za co? Za to, że w 20 minut potrafiłeś się tak zjarać, że nie mogłeś już dalej jechać. Nie wiem, ale ja bym się nie potrafił zmusić do takiego wysiłku chociaż dzisiaj momentami było mocno (padł rekord tętna max na 218 ud/min, podczas gdy do tej pory najwiecej było 205) No ale już na przyszłość wiesz, że tak nie wolno na tym poziomie wytrenowania. Z reszta utrzymac sie za Arkiem i Kamilem to nie jest takie proste, nawet jeżeli jazda na kole obniża o parenaście % opory powietrza Smile

W każdym bądź razie ze swojego doświadczenia wiem, że wszelkie bajki o rozkładaniu sił to jedna wielka ściema. W moim przypadku nijak sie nie sprawdza, w swoim kiedyś rozważ.

A wracając do zawodów, wszystkim również gratuluję miejsc. Chciałbym szczególnie podziękować Nikusiowi, który bardzo pomógł mi na trasie.
Miejsce 3 ... dobre. Na pewno zwycięstwo na krótkiej pętli nie dałoby mi takiej satysfakcji jak 3 na długiej. Na lepsze miejsce raczej nie miałem szans, ew. na lepszy czas, gdyby nie gleba która wybiła mnie z rytmu i nałożyła blokadę psychiczną na cały wyścig. Było odrobinę błędów w nawigacji, nie wiem dlaczego taśmy były na drzewach dwóch dróg jednocześnie ... leśni ludzie namotali ?
W każdym bądź razie wyścig mi się podobał.... tylko gorąco było Smile

Damiann

Nie ja jechać mogłem dalej i to wcale nie tak wolno tylko po prostu odpuściłem z własnych powodów

otrok

też żałuję, że nie mogłem jechać z numerem, a tylko liczyłem Wasze numery.
ale za to Mantę poznałem Smile

gratuluję miejsc i niech żałują ci co w ogóle nie byli..

Zbiq

KaJeTaN

Widzę że muszę wkroczyć...
Panowie wyluzujcie, jego sprawa jak jechał. Kłucicie sie jak byście byli najgorszymi wrogami. Chciał pokazac ze jest najlepszy nie wyszlo, przeliczył się. Za bardzo uwierzyl w swoje możliwości i to go zgubiło. Nie ma po co robic z glupot wojny.
Człowiek uczy sie na błędach Henio chyba sie nauczyłes czegoś?
Ja nie startowalem i nie bede sie wypowiadal na temat organizacji i innych spraw...
W sumie żaluje ze nie wystartowalem, ale może za rok. Jeżeli tylko zostanie rozegrana II edycja..
Pozdro ekipa KEFIRÓW.

P.S Jak tam koszulki?