Forum Krośnieńskie Forum Rowerowe Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Górski Wyscig Rowerowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Krośnieńskie Forum Rowerowe Strona Główna -> Zawody, maratony itd.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bolek
Deore


Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RYMANÓW

PostWysłany: Czw 11:40, 10 Maj 2007    Temat postu:

jezeli mam dostac ostrzezenie prosze bardzo, cenie wolnosc slowa... ;P
wprawdzie mnie ta sprawa nie dotyczy, ale jako obiektywna osoba moge powiedziec, ze organizator plecie od rzeczy... Skoro nie chcesz czegokolwiek zmieniac to nie pros o wskazowki tylko zrob zawody po swojemu, tylko kwestia jest kto pojawi sie na starcie... tyle
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 16:14, 10 Maj 2007    Temat postu:

Witam !
Pierwszy raz piszę na tym forum i przedstawię się. Jestem Z Krakowa, na maratonach startuję już 5 rok. Kilka słów na temat organizowanego maratonu w Krośnie.
Moja opinia całkowicie obiektywny gdyż chociaż pochodzę z okolic Jasła to emocjonalnie nie jestem związany z Krosnem i tak też podchodzę do tej imprezy.
Jeśli chodzi o termin to sprawa jest następująca. Faktycznie pokrywa się ona z maratonem w Złotym Stoku i Przemyślu ale...no właśnie ale. Nie oszukujmy się, że maraton w Przemyślu ma jakąś renomę. O ile się nie mylę to odbywa się drugi lub tzeci raz i póki co jest równie egoztyczny jak ten w Krośnie. Uważam, że dobrze by było gdyby były w innym terminie gdyż tak lepiej by było dla miejscowych bikerów ale nie ma co rwać szat z powodu, ze się nakładają na siebie. Przecież takie lokalne imprezy są adresowane do innej grupy niż te Grabkowe czy Golonkowe. Jeśli wszyscy tutaj takie wycinaki to dlaczego na wynikach w.w lig tak mało osób w Krosna i okolic. W tym roku byli Kamikadze z Jasła zaczęli jeździć i tyle. Więc nie ma co chrzanić, że jest Złoty Stok bo w okolicach Krosna jest na tyle rowerzystów, że na pewno znajdą się chętni na jeden i drugi. Przecież na taki maraton nie musi przyjechać od razu Bieniasz, Kaiser czy Leśniak chociażby. Czy w Krośnie nie ma ludzi, którzy swoją przygodę z maratonami zaczną właśnie tutaj ?
Jesli chodzi o kwestię tego że następnego dnia jest PS w Osieku to śmiac mi się chce na narzekaczy. Zawodowcy sie znaleźli. Znaczy się że co ? Nie dacie rady zrobić 50 km , a kolejnego dnia 40 minut XC nie pojedizecie. No bo co - stracicie 50 sekund w Osieku gdyż będziecie przemeczeni ? I ominie Was pudło. Naprawdę mam prośbę to tych malkontentów bo o ile problem z sobotą istnieje to kwestia niedzieli i Pucharu Smoka nie jest żadnym problemy. Ludzie bierzcie przykład Miro Bieniasza, który 1 Maja śmigał, Karpacz , 2 maja śmigał w Piwnicznej, a 3 Maja mykał na Góre Grzywacką. I w kazdej z tych imprez zajmował miejsca w ścisłej czołówce. Da się ?
Cały sezon jest mocno obłożony wyścigami, że znaleźć termi co by kazdemy spasił to zadanie dla Maga. Zawsze coś komuś nie spasuje, w czerwcu też dużo maratonów, MTB Trophy, w lipcu wakcje, wrzesień już szkoła. Zawsze ktoś będzie narzekał i nie będzie komuś coś pasować. Dlatego proponuję nie pzrejmować tym narzekaczami i robić maraton. Jak bedzie organizacja dobra to impreza się przyjmie i będzie się rozkręcać z roku na rok. Uważam, że teren macie świetny, nawet lepszy niż w Pzremyślu i trasa może być ogromnym atutem. Doświadczenie tzreba zbierać i nie ma co pzrejmować się jeśli coś nie wyjdzie bo nie ma takiej możliwości żeby za pierwszym razem wszytsko było cacy.
Warto pomyśleć o starcie wsólnym bo faktycznie puszczenie po 5 osób bedzie kłopotliwe i dla zawodników i dla sędziów. Pewnie pojawią się problemy z wynikami, mogą być pochrzanione. W każdym razie życzę powodzenia. Ja jestem na bank na maratonie. Przyjadę z Krakowa, w niedzielę mam zamiar w Osieku się też ścigać. I na pewno nie bedę narzekał, że zmeczony, że taki , siaki czy owaki.

Pozdrówka
Piotr F.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gregor_p
Accera


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rymanów Zdrój

PostWysłany: Czw 17:08, 10 Maj 2007    Temat postu:

Furman... ty jestes też egzotyczny hehe żart Razz ale teksty typu: " Zawodowcy sie znaleźli. Znaczy się że co ? Nie dacie rady zrobić 50 km , a kolejnego dnia 40 minut XC nie pojedizecie. No bo co - stracicie 50 sekund w Osieku gdyż będziecie przemeczeni ?" to sobie zachowaj dla siebie Razz, bo ręcze Ci że na Pucharze Smoka nie ma przelewek ;], a kazdy kto sie tu ściga czy jest profesjonalista czy nie, chce to robić jak najlepiej i niemozesz za to nas krytykować tymbardziej ze pwnie nieznasz zadnego znas i niewiesz jak kto jeździ. A to ze nie pojawiamy sie na martonach ogólnopolskich to kwestia i finansowa i czasowa bo większość z osób chodzi jeszcze do szkoły. A no to w Osieku sie penie nieposcigamy bo penie inne grupy wiekowe ale to nic bo najprawdopodobnie wybieram sie na maraton do Krynicy więc tam bedziemy mogli "skrzyrzować miecze" - w sensie pozytywnym Wink. Zresztą niekażdy od tak długo "bawi sie" w kolarstwo (bo ja np dopiero od trzech lat trenuje ostro) wiec nieporównuj nas do Bieniaszy Lesniaków i innych.... bo tak jak bym porównał Galińskiego do mistrza świata.... nic mu oczywiscie nieujmując.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 17:19, 10 Maj 2007    Temat postu:

No właśnie sam przyznajesz mi rację. Żeby było jasne, ja nikogo nie chcę obrazać, a w każdym razie nie miałem takiego zamiaru. Ale powiedz mi czy na naszym poziomie ( czyli coś tam trenujacy amatorzy ) jest problem przejechać 50 km w Krośnie i następnego dnia XC w Osieku ?
Ja tam wycinak nie jestem. Proszę tak nie myśleć. Ale przejadę i Krosno i Osiek i na pewno oba wyścigi pojadę na maxa.
A żeby nie było że coś tam się chwalę to jestem leszczem. Zajmuję miejsca w okolicach setki Open i 20-30 w kategorii M3. Mój czasz z Karpacza na GIGA to 4,56 czyli jak widać żadnce cuda. Na Grzywacką też jechałem z czasem 14,50. czyli np Leśniak dołożył mi prawie 3 i pół minuty.
Skoro dla mnie pojechanie 2 takich wyścigów kolejno po sobie nie jest problemem to chyba ostro trenujący mie bedą mieli ich tym bardziej.

Nadal uważam, że argument, że kolejnego dnia jest PS jest chybiony i należy go wogóle brać pod uwagę.

Gdzieś tam piszesz, ze dobry termin to 12 lub 19 maja. A ja Ci odpowiem że 13 maja jest maraton w Jarosłwiu, a 20 maja czyli dzień po Puchar Tarnowa. I co ? Też niedobry termin.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gregor_p
Accera


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rymanów Zdrój

PostWysłany: Czw 17:27, 10 Maj 2007    Temat postu:

no to ja też tam zawodowiec nie jest ale te 2500 km w tym sezonie zrobiłem. No właśnie przejechać a cos osiagnać to sa dwie różne sprawy. A jak sie niema zmairu niczego osiagnać to wtedy rodzi sie pytanie "po co sie wogóle ścigać?" Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 17:38, 10 Maj 2007    Temat postu:

Jak by tak było jak piszesz to na maratonach i innych zawodach startowało by najwyzej po kilkanaście osób. Bo tylko tulu mieści się na podium + osoby mające na nie szanse. A przecież ścigać można się nie tylko z cyborgami. Takie imprezy to przede wszytskim dobra zabawa i walka z samym sobą. I dlatego robią się coraz bardziej masowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gregor_p
Accera


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rymanów Zdrój

PostWysłany: Czw 17:44, 10 Maj 2007    Temat postu:

no tak tak ale na takiej duzej imprezie to niekonieczie trzeba sie ścigać o podium Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 19:26, 10 Maj 2007    Temat postu:

He he to ja trenuje niecałe pół roku a poważnie to z tydzień a na grzywacką z miesięczną przerwą w treningach spowodowaną przewlekłą chorobą a i do tej pory jeszcze jeżdżę nie wyleczony i na antybiotykach itp. ale co począć... to wyjechałem z czasem 14:36.
26 pojadę na 100% w krośnie maraton, a 27 strasznie bym chciał być w Osieku ale jednak mam BIERZMOWANIE i DUCH ŚWIĘTY NA MNIE WSTĄPI no może jak by było po południu to bierzmowanie to najpierw do Osieka pojadę a potem szybko na bierzmowanie ale jeszcze nie znam godzin owych imprez.

Pozdrawiam Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 19:53, 10 Maj 2007    Temat postu:

No to dlatego piszę, że jestem Leszczem ale nie marudzę tak jak co poniektórzy. Na swoje usprawiedliwienie napiszę, że mam 37 lat i lekką nadwagę Smile
A tak na marginesie to podjazd na Górę Grzywacką to specyficzny wyscig. Faworyzuje młodych, szczupłych kolarzy potrafiących przez krótki czas poleciać na maxa. To nie jest moja mocna strona niestety. Ja raczej specjalizuję się z wyścigach długodystansowych. Śmiem twierdzić, że na maratonie w Karpaczu miał bys kłopoty żeby ze mną wygrać Smile Mówię o dystansie GIGA oczywiście.

Zresztą zajęliśmy te same miejsca w kategoriach. Z tą różnicą że Ty wśród 9 konkurentów, a ja wśród 15 Smile
Ale przyznaję, że w swojej kategorii byłem jednym z najmłodszych Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cienias
Sis


Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:58, 10 Maj 2007    Temat postu:

hehe Furman napisał coś o gościach co jeżdżą po 3 wyścigi pod rząd. ja bym nie radził brać z nich przykładu. niemożliwością jest branie udziału w 3 wyścigach pod rząd w tym maraton i zachowanie świeżości, a popatrzcie się stary bienek wykręcił na grzywacką coś koło 11 min 16 sek. nie chce nic mówić, ale słyszy sie to i tamto. Powiem tyle - zobaczymy za parę lat co się bezie działo. dla mnie bienek nigdy nie będzie autorytetem, czemu nie zrobi licencji , nie pojedzie na langa jak mu tak dobrze idzie w XC?? gość jest podejrzany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 20:08, 10 Maj 2007    Temat postu:

Jak już mówiłem ze trenuje pół roku i nigdy na maratonie nie byłem to będzie "mój pierwszy raz" Wink pożyjemy zobaczymy ale pewnie jako juz doświadczony zawodnik na maratonach będziesz miał pewnie lepszy czas ale nawet nie o to chodzi jak juz sam napisałeś ważny jest udział, a najważniejsza jest walka samego ze sobą to jest właśnie piękne w tym sporcie.

A co do wypowiedzi cieniasa to jeśli sportowiec stosuje doping to już nie jest sportowcem a w mych oczach i pewnie większości którzy ciężko pracują na treningach jest totalnym ZEREM. Oczywiście nie znam tej sprawy o której wspomniałeś, więc w sprawie tego zawodnika się nie wypowiem ale jego czasz jest jednak podejrzany.

P.S. w mojej poprzedniej wypowiedzi chciałem powiedzieć że dla mnie problemem nie jest przejechanie 40 km a potem wyścigu w Osieku, a wyszło na to że się chwale chociaż nie mam czym jak do tej pory ( coś mnie za bardzo poniosło )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 20:19, 10 Maj 2007    Temat postu:

Przecież ma licencję. To że nie jeździ na Langa to co ?
Znam go osobiście i po prostu lubi jeździć na rowerze i ścigać się. Czy sądzisz, że gdyby tak poważnie podchodził do tego to by właśnie tak jeździł byle gdzie. Gdyby mu tak strasznie zależało to właśnie by jeździł na wybiórcze imprezy i w miarę możliwości wygrywał. Bieniasz to normalny gościu , taki jak my wszyscy, tyle, ze natura dała mu predysposycje do wygrywania. Każdy oczywiście ma własne zdanie i ja właśnie cenię sobie bardzo tego gościa za całokształt. Do ludzi nie dociera, że można czerpać przyjemność z tego sportu nie jeżdżąc na Langa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 20:24, 10 Maj 2007    Temat postu:

Henio napisał:

A co do wypowiedzi cieniasa to jeśli sportowiec stosuje doping to już nie jest sportowcem a w mych oczach i pewnie większości którzy ciężko pracują na treningach jest totalnym ZEREM. Oczywiście nie znam tej sprawy o której wspomniałeś, więc w sprawie tego zawodnika się nie wypowiem ale jego czasz jest jednak podejrzany.

)

E - dlaczego niby podejrzany. Sikora zrobił go na 20 sekund prawie. Ale Sikora to czołówka w LANGU . Bieniasz myślę, że pojechał na miarę swoich możliwowści i nie widzę nic podejrzanego. Ludzie nie oszukujmy się, przecież z tych wszytskich maratonów nie ma żadnej kasy, a już na pewno nie ma jej dużo. Myślisz, że by się truł po to żeby plastikowy pucharek dostał i jakieś druciane opony ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 20:26, 10 Maj 2007    Temat postu:

Jeśli znasz go osobiście i uważasz ze jest czysty to pewnie tak jest.
Jak to mawiają "pozory mylą" Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 20:34, 10 Maj 2007    Temat postu:

Wiesz - znam go osobiście Smile ale to takie znanie z maratonów, pogadać trochę, powiedzieć cześć. O tym czy jest czysty to tylko on wie. My możemy tylko teoryzować. Ja po prostu sledząc jego karierę od kilku lat nie widzę nic podejrzanego. To, że się kumplował z Przydziałem to nie znaczy od razu, że koksuje tak samo jak i on. Przydział to prawdizwy zawodowiec był, żył z tego i miał przynajmniej powody żeby brać Smile
A Bieniasz nie żyje z maratonów. Pracował w serwisie, teraz ma sklep rowerowy w Tarnowie ( już bez spólki z Przydziałem)

Dla mnie to taki sam facet jak my co cieszymy się z każdego maratonu. Jeździ gdzie tylko sie da, a że wygrywał ...tylko pozazdroscić


No ale zeszliśmy z tematu. W każdym razie cieszę sie, że będziemy razem scigać się na maratonie w Krośnie. Naprawdę fajne tereny tam macie i lokalizacja jest wporzo. Mam tylko nadzieję, że nic nie pokrzyżuje moich planów bo ja człowiek pracy i rodziny jestem. No a z tym różnie bywa, szef zadzwoni i do roboty zamiast maraton tzreba będzie...albo młody się rozchoruje i dusza.
W każdym razie zamierzam być w Krośnie i w Osieku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zbiq
Administrator


Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Czw 21:06, 10 Maj 2007    Temat postu:

Temat bardzo nam się rozwinął. Co do czasu Bieniasza ... czas jak czas, do zrobienia (póki co nie przeze mnie oczywiście) O koksowanie osobiście nijak go nie podejrzewam, gość jest zawzięty w tym co robi i takich ludzi właśnie podziwiam. Na langa nie jeździ faktycznie... może skodzianki mu sie nie podobają? Jeszcze wygra i będzie dumał co z nią zrobić, hehe Smile W każdym bądź razie to, że nie jeździ na Langa w niczym mu nie ujmuje jako zawodnikowi.

A powracając do naszego krośnieńskiego wyścigu. Każda nasza wskazówka powinna być dla organizatora cenna bo wiemy jak wyglądają wyścigi i ich wypracowana przez lata, sprawdzona formuła. Nie chciałbym też żeby było to odbierane jako bezsensowne narzekanie bo takim nie jest. Nasze uwagi co do startu czy czegokolwiek (już kwestię terminu pozostawię w spokoju) mają tylko i wyłącznie na celu polepszenie wyścigu. A start wszystkich grup wiekowych będzie naprawdę dobry. Nikt na starcie sie nie pozabija. Start 5ciu zawodników utrudni organizatorom zadanie i bardzo przeciągnie czas trwania imprezy. Co np. jeżeli zdarzy się ze najsłabszy zawodnik pojedzie na ostatniej zmianie? Zanim wróci zdąży się ściemnić...

I KTO NIBY NARZEKAł NA ZA DUZE GORKI? Gdzie są te za duże górki? Nasza Sucha Góra która ma bodajże 585 m n.m.p i jest najwyższym wzniesieniem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21:23, 10 Maj 2007    Temat postu:

No nawet mi nie mów, że ktoś na góry narzekał wczesniej Smile Tak na szybkiego przeleciałem te posty i nie zauważylem. Ale jak tak rzeczywiscie jest to chyba zaraz zacznę brechtać Smile Smile
Zreszta co to za góry. Góry to są na Transalapie, a w Polsce w Karpaczu, Istebnej. O - podjazd na Magurę na trasie z Kościeliska, albo dwa mosty w Karpaczu. Nie ma to jak rwanie 30-40 minut cały czas pod górę w wyścigowym tempie. Na górze człowiek nie wie czy żyje....i to jest piękne właśnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cienias
Sis


Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:52, 10 Maj 2007    Temat postu:

organizator pisał mi juz na temat startów. Nie bardzo będą chcieli zmienić procedur ę. podobno mogą być problemy z policją , ale chociaż niech puszczają kategoriami, będzie o wiele łatwiej i co ważne sprawiedliwiej.

wracając do bienków zrobili sobie renomę tymi maratonami, nikogo nie chcę do nich zrażać, niech myśli jak chce. ale skądś wiem o pewnych sprawach.Nie będę tu pisał o co chodzi. A z resztą zróbmy tak - Tematu nie było. każdy niech myśli jak chce.
Pozdrawiam
Kamil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 14:13, 11 Maj 2007    Temat postu:

A wracając do tematu to wyścig ma juz 10 sponsorów Razz niedawno było 3 jak w takim tempie będą przybywać to hohoho i coraz wiece osób deklaruje się na przyjazd do Krosna ( osobiście namawiam wszystkich których znam i mają rower ) jeszcze ten drobny szczegół z startem i naprawdę wszystko się powinno udać.

I żeby niebyło ze tylko gadać potrafię to jak jest coś do porobienia na trasie itp w czym mógłbym pomóc to bardzo chętnie tylko powiedzcie co konkretnie Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nikifor
Deore


Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Korczynopolis

PostWysłany: Pią 18:12, 11 Maj 2007    Temat postu:

huhu jak tylu sposnorów to nawet dla ostatnich moga być jakieś nagrody- no to może wystartuję?Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuba
Altus


Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Nie 13:46, 13 Maj 2007    Temat postu:

co do terminów to nie rozumiem oburzenia artunio z powodu racjonalnych wypowiedzi innych zawodników. artuniio zrozum że to tylko dla dobra zawodów były te spekulacje na temat zmiany terminu.
Podam prosty przykład:
od 3 do 5 maja są w Krośnie Górskie Zawody Balonowe, gdyby w tym samym czasie np w Sanoku zrobili takie zawody, to gdzie by się pojawiły balony na niebie? Chyba oczywiste, że w Krośnie, a czemu? W końcu te zawody mają swoją tradycję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 7:03, 18 Maj 2007    Temat postu:

Jak tam przygotowania ?
Wklikałem na podstawie mapki ze strony trasę do GPS i wychodzi mi 39 km.

Pytanie dla zorientowanych - jaki rodzaj nawierzchni na trasie ( opony ? ) , jaki profil, jaki przewidywany czas jazdy, jak z bufetami ? Pytam bo tzreba jakąś strategię obrać. Jeśli trasa jest szybka , z dobrą nawierzchnią to można liczyć średnią ponad 20 i duża pętla zamyka się poniżej 2 godziny co znaczy, że bufety można sobie darować. W innym przypadku tzreba będzie jednak stanąć na jednym.
Czy będzie ktoś jechał z GPS -em. Jeśli nie to mogę się poświęcić i założyć te dodatkowe 200 gram Smile bo lubię potem popatrzeć sobie na tracka i przeanalizować traskę. Na kołach mam Pythony - mam nadzieję, że oblecą ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kumiro
Accera


Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pią 7:50, 18 Maj 2007    Temat postu:

Ja niestety póki co nie mam sprzętu do tego, ale zapewne pojadę tam jako kibic ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 14:35, 18 Maj 2007    Temat postu:

Gdyby ktoś chciał obczaić trasę w kilka osób to jutro o godzinie 11:00 na nowym moście przy ulicy Asnyka będę czekał do 11:15 wszyscy mile widziani!!!

A co do rodzaju nawierzchni to cała trasa zielona jest asfaltowa tzn. polski asfalt przeważa dopiero teren jako taki zaczyna się na czerwonym nie jest on zbyt trudny ale jak by było błotko to może być dosyć ciężko na oponach o niskim bieżniku. Większość trasy będziemy pomykali powyrzej 30 km/h przynajmniej takie mam odczucia, a jeżdżę bez licznika to nie wiem dokładnie z drugiej strony może być na podjazdach niektórych 10 - 15 km/h w zależności od zawodnika czyli średnia 20km/h mogła by chyba wyjść, ale to też zależy jak kto pomyka szybko. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artunio
Sis


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krosno

PostWysłany: Sob 22:20, 19 Maj 2007    Temat postu:

Witam
Przygotowania wkraczają w ostania fazę, mamy praktycznie wszystko dograne pozostaje sprawdzeie łączności na trasie i oznakowanie trasy. To co interesuje każdego pula nagród to prawie 6 tys. zł. Są one naprawdę atrakcyjne zdradzę tylko tyle, że spośród wszystkich uczestników zawodów zostanie wylosowany ROWER. Zapraszam w sobotę. Namawiajcie wszystkich znajomych, przyjaciół, itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cienias
Sis


Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:22, 20 Maj 2007    Temat postu:

teraz pytanko : czy są nagrody dla zwycięzców?? jeżeli już rozpocząłeś ten temat
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nergal
Altus


Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Nie 18:32, 20 Maj 2007    Temat postu:

Cienias gratulacje umiejętności czytania ze zrozumieniem. Artunio napisał wyraźnie że pula nagród to prawie 6 tys zł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cienias
Sis


Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:25, 20 Maj 2007    Temat postu:

oj człowieku człowieku! bywa i tak (jak np na family cupie (nie chce ich znać) że na nagrody przeznaczają niby 40 tys ale zwycięzcy nie otrzymują NIC wszystko idzie na LOSOWANIE. Dobrze zrozumiałem pytanie, ale ty nie zrozumiałeś mojego. Chodzi mi o to czy zwycięzcy otrzymują nagrody. i jakiego typu jeśli można, będą te nagrody. Ja nie zaczynałem tego tematu także niech nikt sie nie obrusza albo nie obraża

tylko się pytam o co przyjdzie powalczyć
Pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nergal
Altus


Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 17:16, 21 Maj 2007    Temat postu:

Family cup to trochę inna forma zawodów o ile to wogóle można zawodami nazwać. Ja sie wcale nie obruszam ale gdybyś np zapoznał sie z regulaminem zawodów przed startem a warto to dowiedziałbyś się iż są nagrody dla zwycięzców. Dokładnych wartości nie ma niestety podanych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artunio
Sis


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krosno

PostWysłany: Pon 19:54, 21 Maj 2007    Temat postu:

Witam
Dla każdej kategorii, na obydwu trasach już są przygotowane nagrody. Losowany będzie tylko rower jako bonus. Nie chcę wam za bardzo zdradzać co to za nagrody niech to będzie niespodzianka, ale wierzcie mi na słowo, że są atrakcyjne jest o co powalczyć. Moim zdaniem sponsorzy nie zawiedli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Krośnieńskie Forum Rowerowe Strona Główna -> Zawody, maratony itd. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 4 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin