Forum Krośnieńskie Forum Rowerowe Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

CHOROBY

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Krośnieńskie Forum Rowerowe Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 12:22, 22 Kwi 2007    Temat postu: CHOROBY

Z moim zdrowiem to się normalnie można powiesić od początku roku juz 2 dłuższe ( tych krótszych nie liczę ) choroby miałem raz 2 tygodnie siedziałem w domu, a drugi raz ( tu was zaskoczę ) Crying or Very sad 2 tygodnie. I jak tu można kurka trenować jako tako a na dodatek 2 dni temu znowu się gdzieś przeziębiłem a w 24,25 mam egzaminy gimnazjalne a 3 maja planuje pojechać na zawody "Grzywacka na czas".
I tu kieruje do was prośbę o jakąś poradę, jak ktoś zna jakąś metodę na szybkie ozdrowienie z przeziębienia czy coś to niech się podzieli tą mistyczną wiedzą. Idea
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nergal
Altus


Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Nie 15:31, 22 Kwi 2007    Temat postu:

ja tam nie mam jakiś specjalnych sposobów... Po prostu jeżeli po jakimś wypadzie czuje sie gorzej i mam wrażenie że coś mnie bierze to biore sobie 2 gripexy max na noc i zwykle rano jest już ok. A Skoro już sie załatwiłeś to hmm spróbuj posiedzieć kilka dni w domu faszeruj sie jakimś świństwem itp może pomoże
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Criss
Accera


Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 15:45, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Najlepiej to zjedz sobie czosnek na wieczór... Sposób sprawdzony i pomaga, chociaz wydaje sie trochę "śmierdzący". Sposób spożycia wedlug własnego gustu. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adams
Accera


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Crosno City

PostWysłany: Pon 15:51, 23 Kwi 2007    Temat postu:

A na odporność są tekie kapsułki czosnkowe-nie śmierdzące Wink
A na chorobę polecam gorące mleko z miodem,wit.C,jakiś cerutin i lulu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil_kros
Sis


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 16:43, 23 Kwi 2007    Temat postu:

jak już Cię wzięło pij aspiryny bajera. Po 2 tabletkach wyzdrowiałem RazzRazzRazz Daje dopalacza Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Criss
Accera


Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 20:36, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Tabletki czosnkowe nic nie dadzą bo to sama chemia, a co do mleka to też, ale trzeba dodać miód i masło. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adams
Accera


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Crosno City

PostWysłany: Wto 11:36, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Tabletki robią swoje,zażywałem całą zime i nie byłem chory,a co do mleka z miodem i masłem...Można Wink Raz sobie dałem masła,tylko,że za dużo...Myślałem,że ....... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał
Alivio


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno - Podkarpacie

PostWysłany: Wto 12:28, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Kiedyś jak byłem chory to moja mam zrobiła mi mleko z masłem, miodem i czosnkiem. Mieszanka wybuchowa Laughing. Coprawda troszke mnie na żygi zbierało ale na drugi dzień już sie lepiej czułem. I nawet nie musiałem leżeć w łóżku tylko mogęłm juz jako tako chodzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wygonik
Altus


Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Krosno a co??

PostWysłany: Wto 13:43, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Mogłeś jako tako chodzić... cholera coty zrobiłeś??.... hmmm.... Ja sie inaczej chorub pozbyłem.. Kiedyś chorowałem bardzo często. Po zrobieniu badan na uczulenie.. i odczulenie sie na roztocze kurzu domowego i coś tam jeszcze, i wycięciu migdałków nie jestesm chory od 3 lat a raczej na siebie nie uważam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 17:31, 24 Kwi 2007    Temat postu:

A kupa, kupa, kupa ojadłem się czosnku jak głupi i codzienie jem + tabletki wszelkiej maści i kupa nic nie pomaga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniaes
SLX


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milcza Szkolna 8-)

PostWysłany: Czw 10:35, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Ziąą a może to coś poważniejszego? Skoro taka dawka "domowych" sposobów nie działa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gregor_p
Accera


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rymanów Zdrój

PostWysłany: Czw 21:28, 26 Kwi 2007    Temat postu:

no to chyba to ejst niestety a le znak ze trzeba iść do lekarza i kupić antybiotyk moze to niewpłynie zbyt dobrze na twoja formee ale Cię napewno wyleczy i sam musisz dac sobie spokój z treningami do pełnego wyzdrowienia. A potem pojeść jakiś lekk na odpornośc tylko nie rutinoskorbin tylko coś mocniejszego Very Happy sa teraz przeróżne specyfiki w aptekach a z czosnkiem to sobie lepiej daj spokój bo tylko watrobe sobie mozna zjebać:/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 22:09, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Jutro lecę do lekarza bo jest coraz gorzej zamiast na odwrót Crying or Very sad
ale jak sobie pomyśle ile treningu straciłem to mnie krew zalewa Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zbiq
Administrator


Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Czw 22:20, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Henio, co sie tak przejmujesz, to nie zawodostwo ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 8:53, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Ale wiesz jednak mam jakieś cele na ten sezon ... a raczej miałem. Crying or Very sad Co najwyzej w drugiej połowie sezonu troche nadrobie Confused

A u lekarza dziś nyłem i 2 antybiotyki i pełno innego świnstwa zapisał. Oby to jak najszybciej pomogło Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gregor_p
Accera


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rymanów Zdrój

PostWysłany: Sob 8:15, 28 Kwi 2007    Temat postu:

no właśnie Henio ma racje.... ważne jest to zeby mieć cele bo inaczej nic nie da sie osiagnąć w tym sporcie......a treningi chodź niezawsze sprawiaja przyjemność to wtedy człowiek myśli co by chciał osiągnać... i odrazu inaczej idzie sie na trening Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 21:58, 28 Kwi 2007    Temat postu:

dokładnie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zbiq
Administrator


Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 14:24, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Cele celami, ale też trzeba wrzucić na luz. Ja tam przyszłości swojej z kolarstwem nie wiąże, więc co sie mam przejmować. Wyjdzie to wyjdzie, nie to nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gregor_p
Accera


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rymanów Zdrój

PostWysłany: Pon 20:13, 30 Kwi 2007    Temat postu:

no i wychodząc z takiego załozenia juz jestes przegrany na stracie bo ci niezależy Razz a trening głównie opiera sie na silnej woli i przezwycięzaniu słabości ;] aby na zawodach moza było pokazać ludziom plecy a nie płuca ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaJeTaN
XTR


Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Targowiska

PostWysłany: Pon 20:21, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Ludzie wyluzujcie w życiu nie liczy się tylko wygrana... Ja na pierwszym miejscu stawiam zawsze bezpieczeństwo i zdrowie. Jeśli stracisz zdrowie, to nici z twoich wyników. Znam ludzi, którzy oddali by wszystkie swoje trofea i zamienili je na jeden dzień sprawności fizycznej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gregor_p
Accera


Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rymanów Zdrój

PostWysłany: Wto 10:16, 01 Maj 2007    Temat postu:

a czy ktoś tu mói o rzucaniu sie pod pociąg... czy odrazu niesprawonowści poprostu trzeba byc zacietym w tym co sie robi chyba ze traktuje sie kolarstwo typowo turystycznie no to wtedy to sobie mozna lać na wszytsko....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bolek
Deore


Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RYMANÓW

PostWysłany: Wto 10:41, 01 Maj 2007    Temat postu:

heh jesli chce sie byc dobry w bardziej extremalnej jezdzie na rowerze., to ... bez urazow ani rusz Smile sprawa jest prosta, albo ktos sie bawi, albo jezdzi na serio. Decydujacym momentem jest 1 powazna mata, wtedy co dopiero mozna sie przekonac czy ktos naprawde jezdzi, czy tylko sie bawil.. wiem ze mowicie o XC ale postanowilem dorzucic przyslowiwe 3 grosze Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 20:02, 01 Maj 2007    Temat postu:

Zbiq napisał:
Cele celami, ale też trzeba wrzucić na luz. Ja tam przyszłości swojej z kolarstwem nie wiąże, więc co sie mam przejmować. Wyjdzie to wyjdzie, nie to nie.


Raczej nie wyjdzie Wink

Ja uznaje zasadę na co dzień im bardziej się zmęczysz na treningu, wycieczce itp to mniej na zawodach. I jak jestem zmęczony to zadowolony, i strasznie mnie wnerwia jak ktoś byle powodu wymiguje się od wszystkiego. Prawda jest jedna do tego sportu trzeba mieć przede wszystkim silny charakter.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniaes
SLX


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milcza Szkolna 8-)

PostWysłany: Wto 20:57, 01 Maj 2007    Temat postu:

Bolek napisał:
Decydujacym momentem jest 1 powazna mata, wtedy co dopiero mozna sie przekonac czy ktos naprawde jezdzi(...)

Hehe a puźniej na basenie można się pochwalić "patrz tą szramę mam po 1,5m dropie itp. a tą po schodach w Rymanowie Razz" hehe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21:50, 10 Maj 2007    Temat postu:

A jak jeźdizsz ubrany ?
Może tu jest coś nie tak ?

Jak sie odżywiasz ? Może dietka jakaś nie bardzo. Młody jesteś, wiem jak to jest, słodycze, pepsi itp. Nie twierdzę że tak sie żywisz ale to jest bardzo wazne. Chyba nie trzeba pisać, że trenując trzeba jeść dużo owoców, warzyw i nawet jakies suplementy typu witaminy w tabletkach czt cuś...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiann
XTR


Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 7:59, 11 Maj 2007    Temat postu:

furman napisał:
A jak jeźdizsz ubrany ?


Zimą jeździłem:
nogi - dres
góra - jakaś koszulka i na to dres Twisted Evil ( dresiarz ze mnie )
A teraz to:
nogi - obcisłe krótkie spodenki
Góra - koszulka kolarska a jak jest chłodniej to jeszcze dresik lub jakąś bluzę zarzucę

furman napisał:
Jak się odżywiasz ?


hmm jem normalnie jak zawsze czyli dużo + makaron zeby te węglowodany uzupełnić, warzywa to dużo tego jest w zupach i innych potrawach a owoce to raz na dwa dni jabłuszko albo jakąś pomarańcze czy coś, pewnie powinienem więcej ??
pepsi to nie pije ale słodycze to owszem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman
Sis


Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 8:37, 11 Maj 2007    Temat postu:

He he ..sporo informacji Smile Nie będę się rozpisywał bo przecież oczywiste jest, że uprawiając sort warto zadbać o odpowiednie ubranie. Bawełniany dres nie jest najlepszym roziązaniem. Bawełna bardzo wchłania pot i fektem tego są mokre ciuchy i niezbyt miłe uczucie gdy np po intenywnym podheździe masz szybki zjazd. Wiem, że każdy orze jak może, prpblemy z kasą itp. w kazdym poradniku dla sportowców takie rzeczy piszą ale taka jest prawda. Ja np zimą nie wkłądam wogóle koszulek kolarskiech tylko jakieś oddychajce. Musi być obcisła, mocno przylegająca do ciała. Na to bluza kolarska z Coolmaxu i dopiero na to tzrecia warstawa w zależności od warunków na zewnątrz. Wychodząc na trening powinieneś poczuć na zewnątrz chłód. Wiele osób popełnia błąd bo widząć, że jest zimno na polu ubiera się cieplej. A przeciez intensywnie trenując naprawdę wydzielamy spore ilości ciepła. Następna sprawa która wynika z tej pierwszej to sposób treningu. Jest oczywsite że trening to trening i nie ma czasu na " leżakowanie" Nie możemy dopuścić żeby rozgrzany organizm nagle został narażony na zimno, czyli trenujemy i spadamy do domu Smile, a nie siedzimy sobie w międzyczasie na ławeczce i dygotamy z zimna. Wbrew pozorom osovy mocno trenujące są o wiele bardziej narażone na infekcje niż domatorzy. Trening to straszna harówa dla naszego organizmu i niestety jego zdolności obronne są mocno ograniczone. Chyba zauważyłeś jak wielu sportowców ( kolarze też ) nawet pomimo że ciepło jest chodzi przed i po zawodach w czapce, w ciepłych ciuchach ?
Niestey trzeba dbać o siebie.

Co do diety to nie mozna umniejszać jej znaczenia. Pocąc sie na treningach wypłukujesz z organizmu mikroelementy i masz większe zapotzrebowanie na takie rzeczy. Wglowodany dają siłe i energię ale jeśli chodzi o zdrowie to ważniejsze są inne skłądniki jedzenia. W zupach witaminek raczej dużo nie ma, z oczywistych powodów.
Jabłuszko na 2 dni to - wybacz - za mało Smile No niestety trzeba sie zmusić. Jabłka nie takie drogie, dobrze by było przynajmniej 2 dziennie zjeśźć. Marchewka tania jak barszcz, ja pijam sok, ale jak nie masz wirówki to można normalnie schrupać. Na trening nie biorę żadnych izotoników. Do bidonu woda, do tego 2 tablety czegoś w rodzaju Plussa ( jedna multi, druga magnze) i do tego wyciskam połówkę cytryny.
Jest extra i przynajmniej smakuje toto, a nie te syfne Isostary czy cuś.
Na obiadek sterty surówek i sałatek - no ale ja lubię bardzo takie rzeczy wiec łącze przyjemne z pożytecznym. No i na koniec jest tez coś takiego jak wrodzone skłonności do chorób. Jesteś młody jeszcze, Twój organzim dopiero sie kształtuje więc nie przejmuj. Dopiero zaczynasz trenować, to pewnie szok dla organizmu, być może protestuje w ten sposób. Człowiek to nie porowóz, nie wystraczy węgla wsypać i tlłoki otworzyć. Z nami jest sprawa bardziiej skomplikowana .

Powodzenia i do zoabaczysKA W Krośnie.
Aha żeby nie było że jestem anonimowy to link do mojej foty - ja w tym zielony :0
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Krośnieńskie Forum Rowerowe Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin